Styl rustykalny to nic innego jak zamiłowanie do szeroko pojętego folkloru: wsi z całym jej bogactwem natury, rękodzieła, prostoty i bezpretensjonalności formy z wykorzystaniem subtelnych odcieni i kształtów. To bardziej filozofia, niż styl sam w sobie. Czym jest ślub rustykalny? Wydarzeniem naturalnym, niewymuszonym, niezwykle eterycznym i emocjonalnym, plus Was dwoje. Co ma takiego w sobie, że okazuje się być number one zwłaszcza ostatniego sezonu?
Postaramy się uchylić Wam rąbka tajemnicy :)
Ślub rustykalny – romantycznie, sielsko i na luzie
Coraz częściej pary młode marzą, by uciec weselnemu glamour, sztywnemu harmonogramowi, przepychowi, a nawet tradycji i wybierają formę dużą prostszą, bardziej swobodną, za to przesiąkniętą nimi najmocniej, jak tylko się da. Powodów może być mnóstwo, począwszy od chęci ucieczki od codziennego robienia wszystkiego na trzy cztery, w pośpiechu, hałasie, po pragnienie nadania swojej uroczystości niepowtarzalnego charakteru. Ślub rustykalny w całości czerpie z dóbr matki natury, przywodzi na myśl las, łąkę, pola, niczym nieograniczone przestrzenie, naturalne materiały, świeże, czyste powietrze, proste wnętrza z czytelną funkcją, bardzo konkretne dekoracje, sprecyzowany wygląd Młodych. Specjalnie dla Was przygotowaliśmy mini przewodnik, dzięki któremu, mamy nadzieję, serce zapuka w rytmie rustic :)
Miejsce na rustykalny ślub i wesele
Idealnym miejscem dla zorganizowania ceremonii o charakterze rustykalnym jest plener. I nie chodzi nam tylko o moment zaślubin, coraz częściej nowożeńcy decydują się na bal pod gołym niebem (w ogrodzie, parku, sadzie) lub wynajmują jurtę, która genialnie wpisuje się w klimat, a jednocześnie posiada niezwykle funkcjonalną funkcję, zapewniając chociażby schronienie przed ewentualnymi wybrykami pogody :) Skoro niebanalne miejsce, to dotrzeć możecie do niego w absolutnie niebanalny sposób – łódką, paralotnią, na rowerze, konno lub zabytkowym autem, ku uciesze zwłaszcza męskiej starszyzny weselnej :) Jeśli planujecie ślub kościelny i nie zależy Wam na konkretnej lokalizacji, warto poszukać starej, urokliwej kapliczki bądź drewnianego kościółka – ich wyjątkowość sama w sobie sprawi, że nie potrzeba będzie dodatkowych zdobień. Na rustykalne przyjęcie weselne najlepiej nadadzą się ponadto karczmy wiejskie, stare dworki, odpowiednio zaadaptowane stodoły, młyny, ceglarnie, gorzelnie: wnętrza surowe, z jak największą ilością naturalnych materiałów: cegły, betonu, drewna, szkła, stali, z rozrzeźbiającymi przestrzeń belkami i słupami.
Kolorystyka, materiały dekoracyjne i detale na rustykalne wesele
Rustykalna kolorystyka to barwy ziemi: naturalne beże i szarości, głębokie zielenie – także butelkowe – brązy, ale też romantyczne pastele. Najważniejsze, by używać ich w nienachalny, spójny sposób. Miejsce wesela najpiękniej ozdobią przedmioty codziennego użytku, którym na tę okazję przypisać można wyjątkową rolę: skrzynki do warzyw i owoców jako kwietniki lub miejsce odpoczynku, słoiki, pełniące funkcję wazonów, butelki – świeczników, drabina, która stworzy niepowtarzalną galerię narzeczeńskich lub dziecięcych wspomnień, stare drzwi z planem stołów etc. Niepowtarzalny klimat zapewnią także wniesione do wnętrza dary ziemi w surowej postaci: gałęzie, pnie drzew, słupy słomy, warzywa czy owoce. Ogromny potencjał dekoracyjny mają też wszelkiego rodzaju girlandy, wiklinowe kosze, konewki lub cynowe balie. Pośród materiałów znaleźć można przede wszystkim wspomniane wcześniej drewno, stal, szkło, a także jutę, papier, sznurek czy koronkowe tasiemki.
W dekoracji dominują motywy roślinne: naturalnie ułożone w wazonie kwiaty, zazwyczaj w biało-zielonej kolorystyce z możliwością jednego mocnego akcentu (np. w fiolecie czy bordo), liściaste wieńce, zwisające z sufitu, gałązki przy talerzach.. Oświetlenie powinno być delikatne, naturalne, świetnie sprawdzą się tu żarówkowe girlandy, świece w niezliczonej ilości, romantyzmu dodadzą ledowe napisy. Jeśli chcielibyście dodać biesiadnym stołom odrobiny blichtru (rustic chic) możecie pokusić się o kolorową ceramikę, przetartą rysą czasu zastawę, miedziane sztućce, vintage podtalerze czy bibeloty rodem z pchlego targu. Cudownie, jeśli zdecydujecie się na wykonanie eko-dekoracji i zaaranżowanie pomieszczenia samodzielnie, nie jest to trudne, a uczyni Wasze przyjęcie wyjątkowym, nie nadwyrężając przy tym weselnego budżetu. Pamiętajcie o jednym: w przypadku rustykalnego ślubu i wesela mniej, na pewno znaczy i tak sporo! :)
Rustykalne stylizacje - Wygląd pary młodej oraz gości
Oryginalna oprawa wymaga nietuzinkowego stroju, który zdecydowanie dopełni dzieła. Rustykalna moda nie idzie w parze z tradycyjnym wyglądem pary młodej – suknie księżniczki, te w kształcie ryby, cekiny, gipiura, kryształy ustąpić miejsca muszą materiałom zwiewnym, delikatnym (muślin, jedwab), elementom ręcznie plecionym i haftowanym, subtelnym koronkom i naturalnej bawełnie. Również czysta biel nie jest w tym wypadku kolorem pożądanym, królują za to ecru, złamane biele i beże, złoto, pudrowy róż. Szpilki chętnie zamienią się z koturnami, balerinkami, plecionymi sandałami – brzmi dobrze, prawda? :) Wisienką na torcie będzie delikatny, acz wyrazisty make-up, lekko pofalowane, rozpuszczone lub luźno spięte włosy, przyozdobione wiankiem lub romantycznymi opaskami. Także rustykalny bukiet ślubny odbiega wyglądem od tradycyjnego i przypomina robiony własnoręcznie z dopiero co zerwanych, polnych kwiatów. Dominują w nim cięte rośliny zielone: eukaliptus, ruscus, wszelkiego rodzaju zioła, aspidistra, monstera oraz liść palmy daktylowej i meksykańskiej palmy chico. Najczęściej wybierane przez przyszłe żony peonie, róże angielskie, jaskry i anemony przeplatają się z amarantusem, daliami, tawułką, scabiosą czy drakwą. Biżuteria i dodatki są nie tyle skromne co prawie niewidoczne, choć swą obecnością i tak doskonale podkreślają urodę.
Dobra wiadomość dla przyszłych rustykalnych panów młodych: żegnajcie smokingi, lakierki, szykowne muchy i krawaty – witajcie casualowe spodnie i koszule, szelki, oryginalne muchy, kolorowe kamizelki, wygodne mokasyny! Jeśli marynarka to w innym odcieniu, niż spodnie, choć spokojnie możecie zostawić ją w szafie – niezła ulga, zwłaszcza w upalne, ślubne dni – czyż nie? ;) Kolejna dobra nowina: amatorzy looku na drwala nie muszą go zmieniać – jak najbardziej w trendach.
Goście weselni również ubrać się mogą mniej szykownie, drogie panie – koniec tanecznych mąk na wysokim obcasie, panowie – tym razem nie będziecie musieli walczyć z zawiązaniem krawata :) Grunt to swoboda i dobre samopoczucie!